To było ponad 11 lat temu. A ja do dziś dokładnie pamiętam jaka była pogoda i co tego dnia robiłam…

Jest to jedna z bardziej osobistych historii, jaką do tej pory opowiedziałam publicznie. Wewnętrznie czuję, że może pomóc wielu osobom zrozumieć tę ważną lekcję, o której mówię w dzisiejszym video.

Czasem zdarzenia w naszym życiu przynoszą odpowiedzi wielowymiarowo. Często nie rozumiemy na początku, dlaczego w ogóle coś się wydarzyło, czy dzieje. Z perspektywy czasu natomiast – z dystansu – widać wszystko o wiele jaśniej.

Poznaj moją najważniejszą lekcję o słuchaniu głosu swojego serca. I podziel się nim dalej, jeśli uważasz, że jest wartościowe i może być dla kogoś ważne:



Zachęcam Cię do udziału w dyskusji. Dzisiejsze pytanie brzmi:

Jakie lekcje życiowe i od kogo są tymi, które zmieniły Twoje podejście do życia?

A może obecnie czujesz, że powinnaś bardziej słuchać swojego serca, jednak cały czas rozum bierze górę? Daj nam znać, podziel się swoją historią.

Tymczasem, ściskam

Sylwia