Ten rok osadził się już na dobre. Masz ustalone swoje cele?

Musimy być z Tobą szczere. Ostatnie tygodnie grudnia i pierwsze dwa tygodnie stycznia to był dla nas niezły wyczyn podczas wypoczywania. Wyczyn, dlatego, że umysł podpowiadał:

  • Powinnaś dokończyć XYZ
  • Zanim wyjedziesz, zadbaj jeszcze o ABC
  • To zajmie Ci tylko godzinę, warto nad tym przysiąść teraz, żeby mieć z głowy…

Wybrałyśmy jednak świadomie przez ostatnie 4 tygodnie robić jak najmniej, a więcej po prostu BYĆ. Być dla swoich rodzin, dla czasu w samotności i ciszy. Dla prawdziwego odpoczynku od całego roku niezłego zapierdolu. I w ramach przygotowań na to, co mamy w planach na najbliższe miesiące.

Od kilku miesięcy każda z nas osobiście jest w procesie odpuszczania.

Odpuszczania negatywnych myśli na rzecz wiary, że Wszechświat układa dla nas wszystko tak, a nie inaczej, z jakiegoś ważnego powodu. I dlatego, abyśmy jeszcze lepiej i z głębi potencjału mogły realizować swoje misje.

Ok, ten proces trwa już od kilku lat… Jednak szczególnie przez ostatnie miesiące zwracamy na odpuszczanie szczególną uwagę. Dlaczego? Dlatego, że gdy zaczęło przychodzić do nas wiele dobrego, chcemy jeszcze bardziej świadomie doświadczać kolejnych cudów, ważnych emocji, wartościowych relacji i wszelkich bogactw życia.

Wszystko, co mamy, wykreowałyśmy sobie same. Od zera. A nawet z minusa. I, jak mówi Oprah Winfrey „Możesz mieć wszystko. Ale nie wszystko na raz”. Rozwój, to proces, którego nie można wyłączyć na czas urlopu, wzmożonej pracy w biznesie czy na wyjazd weekendowy.

Po co o tym piszemy?

Przez ostatnich kilka lat naszego rozwoju i po kilkunastu klientach w portfolio więcej, obserwujemy jak wiele osób – szczególnie tych z pozoru rozwijających się – wpada w pułapkę PRAGNIENIA.

Pragnienia większych zarobków. Pragnienia lepszego samochodu. Pragnienia większej ilości czasu wolnego.

Z jakiego powodu pragnienie nazywamy pułapką umysłu?

Nauczyłyśmy się już dawno, że praktyka wyrażania pragnienia z góry zakłada, że podświadomości czegoś BRAKUJE. A gdy serce i dusza odczuwają brak, a umysł tego braku doświadcza, sami sobie tworzymy barierę nie do przebicia. Pozostając w stanie PRAGNIENIA.

Gdy chce nam się wypić dobrą kawę, to po prostu idziemy ją sobie zaparzyć. Albo jedziemy ją kupić. Gdy chcemy mieć więcej czasu, a rozwijamy biznes, zamiast przyjrzeć się ile tego cennego czasu ucieka nam między palcami, zaczynamy robić jeszcze więcej rzeczy, które kradną czas i pieniądze. Kupujemy kalendarze, które porzucamy po miesiącu w kąt. Obserwujemy FB, aby sprawdzić, jak promują się inni. Robimy rzeczy, które nie prowadzą do sprzedaży, działając na oślep.

Dlaczego zamiast kręcenia się w kółko, po prostu nie wybierzesz dla siebie, aby mieć więcej czasu? Są ludzie, którzy wiedzą, jak to się robi. Jeśli jesteś tak bardzo zagubiona, poproś takie osoby o pomoc.

***

Czego w swoim życiu bardzo pragniesz od dawien dawna?

Nazwij to swoimi słowami. Jak długo tego czegoś pragniesz?
I dlaczego do tej pory po prostu nie zdecydowałaś się pójść w tym kierunku, a w zamian za to kręcisz się wokół pragnienia?

Aaaa, widzisz. W głowie pojawia się pytanie „Ale jak?!”, prawda?

W tym pytaniu nie ma wolności. Nie ma odpuszczenia. Nie ma poddania się wyższej sile w zaufaniu. Nie ma działania.

Pytanie „Ale jak?!” ma za zadanie utrzymać Cię w wiecznym stanie pragnienia, w paraliżującym uścisku bez działania.
Odpuść swoje pragnienie i daj sobie możliwość na działanie w jego kierunku.

Ok, a teraz kończąc tę małą dygresję… i wracając do celów na 2019 rok.

***

Kiedy my zaczęłyśmy ustalać cele w embraceyourlife.pl na 2019 rok, zamiast od razu wejść w kwestie finansów, jak to zwykle bywa przy wyznaczaniu celów, tym razem zrobiłyśmy coś innego.

Spójrzmy prawdzie w oczy. Tak na serio, żadna z nas (z Tobą włącznie) nie chciałaby mieć milionów na swoim koncie od jutra.

Zamiast tego, raczej bardziej racjonalne jest (dla rozwoju, dla umysłu i dla serca) mieć kilkanaście tysięcy złotych dochodu pasywnego miesięcznie, który utrzymuje nas, nasze zachcianki i pozwala realizować misję, dla której tutaj jesteśmy ze swobodą wyboru.

To, czego NAPRAWDĘ chcemy to WOLNOŚĆ, nie pieniądze…

WOLNOŚĆ pozwalającą na bycie sobą, w pełni, harmonii i z wykorzystaniem danego Ci potencjału.

Czy swoje cele oparłaś o poznawanie i bycie sobą?

 Kluczem do wolności finansowej jest rozwijanie bogactwa wewnętrznego.

Powtórzymy.

Kluczem do wolności finansowej jest rozwijanie bogactwa wewnętrznego.

Żadne z działań prowadzących do zwiększania zysków nie będzie skuteczne długofalowo, jeśli Twój umysł i serce nie są bogate i pozytywne.

Czy Twoje cele na 2019 rok oparte są o to, jak rozwiniesz siebie, swoje serce i umysł?

  • Zaplanowałaś inwestycję w siebie?
  • Zaplanowałaś zadbanie o ciało i zdrowie?
  • Zaplanowałaś udział w ważnych wydarzeniach, które Cię rozwiną?
  • Zaplanowałaś, jak chcesz się czuć każdego dnia w pracy i w czasie wolnym?
  • Zaplanowałaś, jakich ludzi chcesz przyciągać do swojego życia i biznesu oraz jak chcesz się przy nich czuć i rozwijać?
  • Zaplanowałaś, jak się inspirować?
  • Zaplanowałaś, jak rozwijać swoją kreatywność i umiejętności biznesowe?
  • Zaplanowałaś, z jaką intencją będziesz rozpoczynała każdy dzień, aby był dla Ciebie obfity w dobre emocje i doświadczenia?

Wiesz już na pewno, że określanie celów jest ważne… Przecież co rok podejmujesz to samo działanie.

Powstaje jednak pytanie. Co w Twojej głowie sprawia, że część z tych celów nie jest przez Ciebie realizowana?

Kiedy pół roku temu zdecydowałyśmy się na regularne ćwiczenia 2 razy w tygodniu, z trenerem personalnym, po 3 tygodniach wiedziałyśmy, że to była najlepsza inwestycja z możliwych. Od tego czasu nie przestałyśmy ćwiczyć. Ale do tej DECYZJI dojrzewałyśmy 3 lata.

ROZUMIESZ TO? 3 lata ciągłych wymówek przed zadbaniem o swoje zdrowie i ciało. Z małymi tylko zrywami na krótkotrwałe diety (z efektem jojo) czy opłacanie karnetu na siłownię przez pół roku, aby pozbyć się poczucia winy (oczywiście bez regularnego uczęszczania na nią). ? ? ?

ZMIANA ZASZŁA I JEST STAŁA tylko dlatego, że w końcu NAPRAWDĘ PODJĘŁYŚMY DECYZJĘ o działaniu.

Czy Ty NAPRAWDĘ PODJĘŁAŚ DECYZJĘ O ZMIANIE, czy może z jakiegoś powodu jest Ci WYGODNIE tu, gdzie jesteś (mimo, że narzekasz na ten stan od dawna)?

Ze STRACHU przed porażką i w obronie wielu niewspierających PRZEKONAŃ jesteśmy w stanie wmówić sobie coś, co nie jest prawdą i trzymać się tego, jak świętości.

Uznaj 2019 rok za ten, w którym pozwolisz sobie dotrzeć do swojej PRAWDZIWEJ natury. Tej, która wspiera Ciebie samą dobrymi myślami i świadomością, jak wiele możesz, jeśli tylko ZDECYDUJESZ się ROBIĆ.

A w tym celu musisz po prostu zacząć od siebie wymagać.

Masz jedno życie i jest ono zdecydowanie za krótkie, aby pozwolić sobie na przejmowanie kontroli przez strach, wymówki czy innych ludzi.

Pozwalając sobie na odkrycie bogactwa Twojego umysłu i serca, stworzysz sobie zewnętrzne bogactwo, któremu nie będzie końca.

Nie zostało Ci dane w spadku? Nie wygrałaś na loterii? Szybko zyskałaś i szybko straciłaś? Marzysz o czymś wielkim i na całe życie, zbudowane przez Ciebie, własnymi siłami?

Więc wczytaj się jeszcze raz, jeśli do tej pory nie dotarło. Wiemy, co piszemy. Same tego doświadczyłyśmy. Z wielkiego minusa, po bogactwo umysłów do bogactwa zewnętrznego.

Na czym skupisz swoją uwagę w tym roku?

P.S. Jeśli jest to biznes, pozwól sobie pomóc. Napisz do nas na kontakt@embraceyourlife.pl i (jak wiele naszych klientek) zyskaj ścieżkę, która uniezależni Ciebie i Twoją markę na ładnych parę lat.

Cudowności!
Sylwia, Honorata
Mentorki Marketingu i Zwiększania Sprzedaży Online, Inwestorki, Stare Dusze

DOŁĄCZ DO NASZEJ OTWARTEJ GRUPY NA FACEBOOKU
EMBRACE YOUR BUSINESS MAP
ABY OTRZYMYWAĆ JESZCZE WIĘCEJ
WARTOŚCIOWEJ WIEDZY