To, że w 2016 roku video w strategii marketingowej jest nieodłącznym elementem i rozwijającym się wciąż trendem, nikogo nie powinno dziwić. Każdy kto chce promować swój biznes, zwłaszcza w social media i mobilnie, powinien być świadomy tego, że potrzebuje video w swoim arsenale narzędzi. Powodem jest m.in fakt atrakcyjności tej formy i szybkiej możlwosći zaangażowania odbiorców.

Nie będę dziś pisać o tym jakich video potrzebujesz i dlaczego i gdzie je możesz promować. O tym innym razem.

Dziś skupię się na tym, jaka długość video stworzonego przez Ciebie będzie działała najlepiej. I jak w najbardziej newralgicznym momencie być magnesem dla Twoich widzów.

Video mają różne zadania, ale jedno z głównych to nic innego jak „wyjaśnienie” w jaki sposób coś działa lub podzielenie się odpowiedzią na pytanie: JAK… ktoś może rozwiązać swój konkretny problem. Pewnie spotkałaś się już z różnymi video i możesz zastanawiać się dlaczego jedne trwają 30 sekund, a inne kilka minut…

A jeśli chcesz zastosować video w promocji swoich działań, to jakiej długości powinno ono być tak naprawdę?

Każdy produkt czy usługa ma inną specyfikę i dlatego nie można ich wrzucić do tego samego worka. Zastanówmy się więc, kiedy stosować krótkie video,  a kiedy można odrobinę zaszaleć i nagrać coś dłuższego.

Wśród ludzi zajmujących się marketingiem są dwie różne szkoły. Jedni uważają, że im krótsze video tym lepsze. Koronnym argumentem przemawiającym za krótką formą jest fakt, że człowiek potrafi skupić swoją uwagę na czyimś gadaniu na krótko. Drudzy twierdzą, że wiedza, którą dostarczają – obroni się sama – i ich odbiorca nie będzie zwracać uwagi na długość materiału. Ale czy na pewno?

Co przemawia za krótkim filmami? 

Człowiek skupia swoją uwagę na krócej niż kiedykolwiek do tej pory. Udowodnione jest, że przeciętnie potrafimy skupić się na czymś tak samo długo, jak złota rybka. Np. odwiedzający Twoją stronę internetową skupi się na około 8 sekund. Video potrafi złapać i zatrzymać uwagę na około 2 minuty.

Jednak… Nie jest łatwo sprawić, żeby ktoś obejrzał 2 minutowe video do końca. Video o długości 30 sekund zostanie odtworzone (średnie statystyczne z wszystkich naszych video na YouTube z ostatnich 12 miesięcy) od początku do końca przez 85% widzów. Video, które trwa 2 minuty i więcej może liczyć na 50% oglądających je do końca.

Dziś prawie 30% oglądających Twoje video robi to przy użyciu urządzeń mobilnych. Wniosek? Użytkownicy mobilni oglądają i dzielą się atrakcyjnymi treściami video tylko wtedy gdy są one krótkie i chwytliwe.

Idealnie, bo…

Dla kogo dobre są krótkie video?

  • dla biznesów, produktów, usług, które łatwo wyjaśnić i pokazać
  • dla biznesów, które potrzebuję przyciągnąć uwagę
  • dla tych, którzy chcą by ich video było udostępniane i promowane wirusowo w social media

Ale jednak…

Co przemawia za dłuższymi filami?

Niektóre produkty i usługi są bardziej skomplikowane i ciężko jest w 30 sekundach wytłumacz ich zalety. Weźmy za przykład aplikacje, czy oprogramowania. Lub chociażby super kurs, na który zapraszasz nowe uczestniczki…

Jeśli od początku trwania filmu złapiesz uwagę Twojego odbiorcy i utrzymasz ją przez 15 sekund, potem jest już z górki. Czyli, jeśli wystarczająco dobrze opracujesz początek i użyjesz odpowiedniego magnesu, większość zostanie do końca materiału.

O tym, czy publika nagrodzi Twoje video i zobaczy je do końca, decyduje jego użyteczność. Spraw by Twoje video pomogło rozwiązać (lub przekonało, że Twój produkt lub usługa może rozwiązać) problem potencjalnego odbiorcy. Jeśli odpowiesz na pytania i dostarczysz odpowiednich rozwiązań, długość może nie mieć znaczenia.

Dla kogo dobre są dłuższe video?

  • Dla firm, których produkty lub usługi są bardziej złożone
  • Twój produkt lub usługa jest nowa na rynku i potrzebujesz więcej czasu na wyjaśnienie jak wszystko działa
  • Wybierzesz rodzaj video, które wymaga więcej czasu np. video z historią

 

Magnes zatrzymujący odwiedzających na dłużej…?

 

Postaram się zawęzić odpowiedź na to pytanie do najważniejszych konkretów, które mogą Cię teraz interesować. 15 sekund to w końcu bardzo mało. A jednocześnie potrafi ciągnąć się nieskończenie długo kiedy idziemy na randkę w ciemno z kimś, kto okazuje się yyyyyyyyyyyyyyyyyyyy zacinać, co yyyyyyyyyyyyyyyyyyy, dwa……….. yyyyyyyyyyyyyyy lub trzy yyyyyyyyyyyyyyyyyyy… słowa.

Zaczaruj oglądających w pierwszych 15 sekundach Twoich video:

Przygotuj się do video zanim staniesz do nagrywania. A jednak to nie płynność wypowiedzi gra tutaj kluczową rolę. Jasne, że mowa tutaj o przygotowaniu sobie wcześniej skryptu, jednak jeszcze ważniejsze jest to, jak sama ze swoim ciałem czujesz się w obiektywie kamery. Spędź więc sporo czasu przed lustrem i upewnij się, że rozmawiając do czerwonej kropki, nie robisz sztucznych uśmiechów, nie spinasz ramion, nie trzymasz rąk w trójkącik lub się nie garbisz.

Kiedy już opanujesz powyższe, pora nagrywać…

BŁAGAM!!! Nie ucz się tekstu na pamięć. Nie mów wszystkiego ciurkiem. Bierz oddech. A nawet zapominaj, co miałaś powiedzieć za chwilę.

Jak to?!

A tak to, że w tych 15 sekundach (jak i z resztą w całym video) PRZEARCYISTOTNĄ kwestią jest montaż video, które nagrałaś. Nie ma nic lepszego, jak dynamicznie złożone, pocięte i sklejone (bez żadnych fancy przejść zanikających) video z szybkim podkładem muzycznym. Yyyy… Tylko nie podkładaj szybkiej muzyki, kiedy poruszasz trudne tematy – to chyba jasne, prawda? :)

No dobra… To już wiesz. Więc może chcesz się pochwalić jakimś swoim video w komentarzu? A może nadal nie jesteś przekonana do video? Jakieś wyzwania w tym temacie? Daj znać!

Pozdrawiamy,
Sylwia Sikorska i Honorata Lubiszewska

Embrace Your Life