WYSOKIE WIBRACJE #27: Kim jest Twój duchowy przewodnik i jak się z nim łączyć?

Wierzysz w anioły?

W naszej religii jesteśmy uczeni o Aniołach Stróżach, którzy czuwają nad nami i chronią nas na ścieżce życia. Duchowość wielowymiarowa wskazuje nam na szerszy kontekst duchowej opieki, a nawet przewodnictwa, z którego możemy korzystać na co dzień.

Czym właściwie jest to duchowe przewodnictwo? Jakie formy przewodników i aniołów towarzyszą nam na różnych etapach życia? Jak możemy się z nimi łączyć i odbierać znaki oraz przekazy, które te istoty mają dla nas?

W dzisiejszym odcinku podcastu przedstawię Ci szeroką perspektywę rozumienia duchowego przewodnictwa, pokażę Ci jak ja korzystam z niej na co dzień i podpowiem, co możesz zrobić, aby wyraźniej zacząć słyszeć sygnały, które dostajesz od swoich opiekunów duchowych.

Jestem ciekawa – czy znasz już swoich duchowych przewodników?

Honia

***

SŁUCHAJ W SoundCloud LUB POBIERZ NA KOMPUTER

***

PRZECZYTAJ

W dzisiejszym nagraniu będę mówiła więcej o duchowym przewodnictwie. O tym w jaki sposób za pomocą odpowiedniej wewnętrznej stymulacji możesz dotrzeć do źródła swojej wewnętrznej mocy. A z tego źródła czerpać ogromną mądrość, która będzie prowadziła Cię za każdym razem w Twoim życiu. Za każdym razem, kiedy będziesz stać przed jakąś trudną decyzją, przed jakąś zmianą. Większym lub mniejszym wyborem.

Otóż wszystkim nam zdarza się zrobić coś źle. Wszystkim nam zdarza się pomylić i wybrać nieodpowiedni sposób działania, nieodpowiedni sposób zachowania i czasem mamy tak, że żałujemy czegoś. Czegoś co powiedzieliśmy, co zrobiliśmy wobec kogoś innego albo wobec siebie samych. Jeśli na co dzień nie mamy świadomości tej możliwości skorzystania z większej siły, która nas prowadzi, która tak naprawdę też nad nami czuwa, wtedy popełniamy więcej błędów, więcej rzeczy robimy takich, których się później wstydzimy, za które jest nam przykro, o których nie chcemy mówić, od których uciekamy i w efekcie z których powstaje jeszcze większy cień.

Tak naprawdę my wszyscy mamy dostęp do źródła, z którego płynie całe stworzenie.

Wszystko to w czym żyjemy obecnie, a także to czego nie widzimy, co jest poza zasięgiem naszych 5 zmysłów. Teraz powiem Ci w jaki sposób ja lubię myśleć o duchowych przewodnikach. Widzisz większość osób, szczególnie zajmujących się rozwojem duchowym mówi o duchowych przewodnikach i pisze o nich w taki sposób, że zazwyczaj są to osoby nam bliskie, które już odeszły, albo np. są to jakieś istoty zazwyczaj anielskie, które czuwają nad nami. Czyli można powiedzieć, że w jakiś sposób patrzą na nas z góry i dają nam w jakiejś formie znaki, przekazy, co powinniśmy zrobić, jaki mógłby być nasz najlepszy kolejny krok. Ja sama lubię myśleć o duchowych przewodnikach, że są to jakieś istoty, które nie posiadają formy, natomiast są w różnych wymiarach w tym samym czasie.

I lubię też myśleć o duchowych przewodnikach w taki sposób, że jakaś część tego duchowego przewodnictwa to jest też wyższa jaźń, moja własna wyższa jaźń. Taka wyższa świadomość.

Tak jakbym ja sama wyszła ze swojego ciała, stała się tą istotą, taką duchową ponad sobą i miała w sobie już tę mądrość, której szukam i którą mogę w jakiejś formie znaków, przekazów, dać sobie tutaj, w tym wcieleniu. Taka forma myślenia i rozumienia duchowych przewodników pozwala mi korzystać z mojej wewnętrznej mądrości, którą właśnie znajduję w swoim własnym źródle. Skierować się zazwyczaj w takich momentach wyciszenia do siebie, do swojego serca, do swojego wnętrza. Wyższa jaźń, ona zna już wszystkie odpowiedzi na te pytania, które teraz zadajesz w ziemskim świecie.  W związku z tym, im częściej będziesz zwracała się do siebie, do tego swojego tzw. “Gut Feeling”, to tam bardzo często czeka na Ciebie odpowiedź i ta odpowiedź czeka na Ciebie natychmiast. Więc to jest pierwsza niezastąpiona mądrość i największy duchowy przewodnik jakiego możesz mieć. Twoja wyższa świadomość. Ta świadomość, która ma dostęp do wszelkiej mądrości i ona już jest dla Ciebie. Być może Ty też masz tak albo spotkałaś się z tym, że ktoś tą wyższą świadomość, wyższą jaźń nazywa wszechświatem i ja sama miałam długo takie podejście i zresztą też go teraz używam, takiego zwrotu, że wszechświat nade mną czuwa, że wiem, że wszechświat załatwi tę sprawę, że wiem, że wszystko co mu powierzam wszechświat już robi i już działa na moją korzyść.

Czym jeszcze może dla Ciebie być duchowy przewodnik?

Być może od dziecka masz tak, że miewasz jakieś sny, w których widzisz jakąś twarz, ale wiesz, że w życiu takim tutaj realnym, w świecie trójwymiarowym, nie spotkałaś jeszcze takiej osoby z taką twarzą, to może być znak tego, że Twój duchowy przewodnik jest przy Tobie, od dawna i dokładnie tak wygląda i ty masz zdolność widzenia tego duchowego przewodnika. Jeszcze jedna ważna rzecz to jest tak, że przy nas, przy tych ziemskich istotach jest zazwyczaj więcej niż jeden duchowy przewodnik. Tym głównym jest ta większa jaźń wyższe ja, wyższa świadomość. Natomiast jest też kilka innych duchów, które czuwają nad nami, które mają takie zadanie, takie zlecenie i z którymi umówiliśmy się dawno temu, zanim przyszliśmy tutaj na świat, do tego, że te istoty będą nas chronić. W związku z tym właśnie możesz mieć tak, że widzisz jakąś twarz w snach i to jest jeden z Twoich duchowych przewodników.

Inni duchowi przewodnicy to są tacy których być może nie widzisz, ale wychodzisz na spacer, myślisz o tym co Cię trapi i nagle czujesz ciepły powiew wiatru, to jest znak, że twój duchowy przewodnik jest przy Tobie i daje Ci znak o to żebyś się nie martwiła, jeśli wierzysz w to, że przy Tobie są aniołowie, to też jest taki znak i takie poczucie i głębsza świadomość, że jest ktoś przy Tobie kto zawsze nad Tobą czuwa i do kogo możesz się zwrócić. Szczególnie w tych momentach, w których sama nie wierzysz w siebie i w swoją decyzyjności, w swoją moc sprawczą. Ważne jest to, żeby twoi aniołowie, twoje wyższe ja się nie nudziło. Często jest tak, że zapominamy o tym, żeby zwracać się do naszych duchowych przewodników a oni sobie tam siedzą i czekają na to aż jeszcze bardziej uwierzymy w ich obecność.

Inny sposób w jaki też lubię myśleć o duchowych przewodnikach to wizualizowanie ich sobie w różnych postaciach.

Bardzo często w takich postaciach, które nawet nie są prawdziwe, nie były Twoimi przodkami, dziadkami powiedzmy, osobami Ci bliskimi. Po prostu to są postaci, które mają jakieś moce, które w danym momencie chcesz przywołać. Np. kiedy myślę o postaci króla, nie ważne jaki to jest król, po prostu król. To wyobrażam sobie, jakie atrybuty, jakie cechy, jakie zdolności ma ten król, których mi np. może brakować w momencie pójścia na jakieś ważne spotkanie, na którym zależy mi żeby przekonać do swojego pomysłu inne osoby, które miałyby w ten pomysł zainwestować. W związku z tym, kiedy mam w wyobraźni postać króla, to wyciągam wszystkie najlepsze cechy, wszystkie najlepsze zdolności i też sposoby komunikowania się jakie ma ta postać z innymi. I też zwracam uwagę na to, jak inni ludzie mogliby patrzeć na króla, jakie mają podejście do niego, jak się wobec niego zachowują. I w momencie pójścia na jakieś ważne spotkanie, mogę sobie przywołać te wszystkie cechy, atrybuty i korzystać z nich.

I ja to trochę nazywam takim wgrywaniem w siebie nowych zdolności.

Szczególnie właśnie staram się korzystać z tej możliwości duchowego przewodnictwa w momentach, kiedy mam coś nowego dla siebie do zrobienia albo mam coś takiego do zrealizowania, co wydaje mi się trudne, co wydaje mi się niepewne i w czym czuję się też niepewnie. Szczególnie w takich momentach dość wymagających, trudnych, kiedy pojawiają się jakieś nieprzyjemne emocje, to staram się wtedy korzystać z duchowego przewodnictwa w różnych formach. M.in w takich jak Ci powiedziałam i czasem, kiedy nie wiem co zrobić to zadaje sobie pytanie a co zrobiłby np. właśnie ten król albo co zrobiłby lew, albo Jezus w takiej sytuacji albo np. co zrobiłby smok w takiej sytuacji. Smok to moja ulubiona postać szczerze mówiąc i bardzo często korzystam z różnych wglądów takiego duchowego przewodnictwa w formie smoka, który jest spersonalizowany właśnie pod moje potrzeby i mam bardzo fajną więź z tym smokiem. Także jeśli czujesz, że w Twoim sercu teraz zarezonowała ta myśl i ten pomysł to przywołaj sobie jakąś postać.

Może być tak, że Twoja podświadomość a nawet świadomość już podsunęły Ci jakiś pomysł, być może coś takiego się pojawia co chodziło za Tobą od jakiegoś czasu. Od teraz możesz łączyć się głębiej z tą postacią i zadawać jej pytania jakie ona ma zdolności, czym może się z tobą podzielić, co chciałaby Ci przekazać w danej sytuacji, co możesz zrobić w związku z tą sytuacją trudną, przed którą stoisz. Weź pod uwagę, że możesz też myśleć o duchowych przewodnikach jako właśnie o Twoich aniołach stróżach czy osobach z Twojego pokolenia, które już odeszły, ale które czuwają nad Tobą cały czas.

I możesz też wziąć pod uwagę, że jest jakiś pierwiastek Ciebie, który ma ogromną mądrość w sobie i też masz dostęp do tego pierwiastka siebie. Wystarczy, że regularnie zaczniesz się łączyć z tymi wizjami, na temat duchowego przewodnictwa a ten przewodnik, którego będziesz mieć w sercu i w myślach, albo kilku przewodników, będą regularnie dawać Ci znaki. Natomiast weź pod uwagę, że Twoi duchowi przewodnicy lubią też, kiedy działasz i myślisz za siebie. Kiedy korzystasz z wglądów do swojej własnej intuicji.

W związku z tym nie pytaj Swoich duchowych przewodników jakie liczby Totolotka powinnaś skreślić, bo prawdopodobnie Ci nie odpowiedzą.

Jeżeli dziś poczułaś jeszcze bardziej, że masz przy sobie duchowych przewodników, nawet jeśli w tym momencie nie masz żadnych znaków od nich, to zadaniem dla Ciebie jest, żeby skupić się na swoim sercu. Możesz dotknąć swojego serca i pomyśleć o czymś co zawsze sprawia Ci radość, być może jest to jakaś sytuacja z przeszłości, być może jest to jakaś osoba, o której zawsze dobrze myślisz i która zawsze dobrze Ci życzy. Być może to jest jakieś zdarzenie, które ma dopiero nadejść i które wywołuje w Tobie pozytywne emocje. Cokolwiek to jest, to myśląc o swoim sercu i być może nawet dotykając swojego serca przywołaj tą sytuację lub tę osobę do myśli i poczuj w sobie pełną miłość a następnie wyślij intencję.

Wyślij szybką, krótką intencję do tego, żeby otrzymać znak od swoich duchowych przewodników.

Znak, który potwierdzi, że są przy Tobie i czekają na Twoją gotowość do przyjęcia ich i kroczenia z nimi w tym świecie ziemskim. A na koniec jeszcze znajdź trochę czasu w ciągu tego dnia, żeby poczuć ich obecność, żeby doświadczyć tego powiewu wiatru, żeby być, może pozwolić sobie na śnienie o nich, żeby policzyć ilu tych duchowych przewodników jest przy Tobie i żeby koniec końców pamiętać o tym, że Ty jesteś swoją największą mądrością. Masz ją w sobie jak każdy z nas. Tymczasem cudownych doświadczeń.