Zależało mi na tym, aby dzisiejszy odcinek podcastu był dla Ciebie pewną formą procesu, w który sama możesz się zabrać – na bazie tego, o czym dziś usłyszysz. Dzięki niemu będziesz mogła uważniej prześledzić, co dziś dostaje od Ciebie TWOJĄ energią życiową. Inaczej mówiąc – co lub kogo zasilasz oddając w zamian swoją chęć do życia, radość tworzenia i moc sprawczą.

Podcast ten składa się z 3 części, w których kolejno:

  •  omawiam symptomy poddawania swojej energii życiowej
  • odpowiadam, czemu możesz poświęcać jakąś część swojej energii
  • podaję kroki do odzyskania energii życiowej w pełni

Przed odsłuchiwaniem polecam Ci zapewnić sobie 30-40 minut czasu tylko dla siebie, na medytację, uważność i zapisanie wniosków w własnych wglądów.

Jeśli natomiast uważasz, że ten odcinek może komuś pomóc – udostępnij proszę.

Z miłością,
Honorata

***

SŁUCHAJ W SoundCloud LUB POBIERZ NA KOMPUTER

***

OBSERWUJ NAS I SŁUCHAJ W APLIKACJI SPOTIFY

LUB APPLE PODCAST/ GOOGLE PODCAST – wyszukując nazwę WYSOKIE WIBRACJE

***

ODTWARZAJ PRZEZ YouTube

Uzdrawianie niewspierających wzorcówZwiększanie połączenia z wyższą jaźniąOdblokowanie na finanse i wewnętrzne spełnienie

duchowekursy.pl

***

PRZECZYTAJ

Zależało mi na tym, aby dzisiejszy odcinek podcastu był pewnego rodzaju procesem.

Procesem, w który sama możesz siebie zabrać. Dlatego wyjdę w nim od pewnego pytania, dzięki któremu będziesz mogła zweryfikować, na jakim poziomie obecnie jest Twoja energia życiowa i jaką w tym momencie masz chęć do życia. Dzięki temu co tutaj usłyszysz mam nadzieje, że sama będziesz w stanie odzyskać większą chęć do życia, radość życia i przede wszystkim, rozumiesz, gdzie ucieka teraz Twoja energia życiowa, jak to rozpoznawać i jak to transformować uważnie i świadomie, do tego żeby podnosić poziom swojej wibracji. I przede w wszystkim energii życiowej. Żeby to, co należy do Ciebie, twoje życie, było w twoich rękach. Kiedy zadam to pytanie, które jest przed nami, to postaraj się nie analizować, tylko kiedy wyświetli Ci się w umyśle jakaś liczba, to tę liczbę weź za pewnik, dlatego, że jest to liczba, którą podsunęła Ci Twoja podświadomość.

W niej masz zakodowanego różnego rodzaju wzorce, swój temat i nawet jeśli ego wyjdzie przed szereg i będzie chciało analizować i podpowiadać Ci inne rzeczy i jednak racjonalizować, i już zacznie się jakiś wewnętrzny dialog, to już musisz wiedzieć, że to nie płynie z podświadomości tylko z tego umysłu, który próbuje przejąć nad tobą kontrolę. Dlatego pierwsza liczba jaka Ci się wyświetli jest tą liczbą z którą warto pracować, pójść dalej w ten proces. A pytanie brzmi: w ilu % ze 100 dziś czujesz że żyjesz? Pierwsza liczba, która Ci się wyświetla, warto ją zapisać lub zapamiętać, bo z nią będziesz dalej szła przez ten odcinek.

EGO VS. WYŻSZA JAŹŃ

Może być tak, że już Twoje ego zaczęło wychodzić przed szereg i mówić Ci, podpowiadać Ci, różnego rodzaju przekonania, te niewspierające ku temu żebyś została w starym. Dlatego, że to jest właśnie zadanie Twojego ego. Tak silne przyklejenie się do swojej osobowości, do swojego człowieczeństwa, które nie ma miejsca i nie pozwala stworzyć miejsca na kontemplację, na zastanowienie się nad sobą.  Na połączenie z Twoją wyższa jaźnią. Twoim umysłem nad-świadomym, z czymś większym od Ciebie, co ma już w tym momencie ogromne poczucie jedności połączenia ze wszystkim co żyje. Więc możesz mieć pewną liczbę, która Ci się wyświetliła i równocześnie może się okazać, że Twoje ego zaczyna grać już swoją piękną sztukę, w której ono wychodzi całe na biało i wie lepiej. Możesz mieć taki wewnętrzny dialog, który zaczyna podsuwać Ci argumenty, nie ważne jakie, ale argumenty które będą trzymały Cię w starych wzorcach. W tym co jest dla Ciebie, być może nieprzyjemne ale nadal znane i bezpieczne, dlatego, że to jest zadanie Twojego ego aby trzymać Cię w starym i bezpiecznym, bo coś nowego jest z założenia z góry niebezpieczne, nieprzyjemne i nie dla Ciebie, ale równocześnie, Twoja wyższa świadomość, która ma poczucie jedności ze wszystkim co żywe podpowiada Ci, że to nieznane może być równocześnie ekscytujące i rozwijające. Dlatego pierwszym krokiem jest uciszenie Twojego świadomego umysłu, który podsyła Ci różne argumenty z takim podejściem na zasadzie “OK, być może już to wiem, być może już to słyszałam, ale czy do tej pory udało mi się to zastosować?”.

I jeśli jesteś taką osobą, która od jakiegoś czasu poświęca sobie dużo uwagi, dajesz sobie uważność i starasz się wprowadzać w życie różnego rodzaju praktyki medytacyjne czy kontemplacyjne, to na pewno masz już w sobie taką umiejętność ściszenia Twojego głosu ego i włączenia pokory do tego, żeby ten umysł zaczął słuchać i ewentualnie, w końcu zastanowił się nad tym, jakie myśli przewijają się i jakim myślom nadajesz znaczenie. Dobrze, masz swoją liczbę, która Ci się wyświetliła. Ja specjalnie, od początku nie podawałam żadnej liczby, żeby Ci niczego nie sugerować, wierze, że masz już liczbę która tobie się wyświetla, więc widzisz wyraźnie ile % brakuje do 100. Czyli np. jeśli mi wyświetliła się liczba 75% to wiem, że do 100 brakuje mi 25% oznacza to, że gdzieś ucieka moja energia życiowa. Oznacza to, że nie coś mi zabiera energię życiową, tylko ja z własnej woli oddaje czemuś moją energię życiową. Moją chęć do życia, moją chęć do tworzenia, do cieszenia się i możesz mieć większą lub mniejszą liczbę, która brakuje do 100.

Nie chodzi o to, aby się porównywać, ani mówić sobie bo to jest już też dialog ego, kto ma lepiej, kto ma gorzej. Chodzi o to, że jesteś w swoim własnym procesie. Dlatego widzisz swoją własną liczbę i z tą liczbą musisz zacząć świadomie pracować, aby odzyskać np. te 25% energii życiowej które Ci ucieka.

No i teraz, co może powodować uciekanie Twojej energii życiowej?

Inaczej mówiąc, jak rozpoznać, że coś odbiera Ci energię życiową? Na razie jeszcze zostawiamy co to jest, na razie przyglądamy się temu jak rozpoznać, że w ogóle coś odbiera Ci energię życiową. Możesz np. mieć różnego rodzaju przewlekłe albo chroniczne bóle w ciele lub chorobę, jedną poważną lub różnego rodzaju choroby, które wracają cyklicznie co jakiś czas i mówimy tutaj o różnego rodzaju dolegliwościach, czy to alergii czy bólu głowy, czy bólu pleców. Wszystko to, co objawia się w Twoim ciele, to jest informacja o tym, że istnieje obecnie jakiś konflikt na poziomie komórkowym. Czyli nie ma tej integralności. Tego połączenia: tego co myślisz, co czujesz, co mówisz i co robisz. Jest gdzieś jakaś rozbieżność i w związku z tą rozbieżnością powstał konflikt w ciele.

Mogłaś go wytworzyć sama, na bazie tego jak kształtują się Twoje myśli, emocje, działania i słowa a mogłaś też przejąć pewien wzorzec od kogoś innego, szczególnie mówimy tutaj o sprawach związanych z rodziną, z rodem i wchodzeniem w rolę ratownika czy też zbyt silną empatię, która jak gąbka chłonie od innych ich wzorce, ich schematy i też próbuje w jakiś sposób uratować kogoś innego. To wszystko oczywiście na poziomie podświadomym. Więc może być tak, że masz jakiś zapał do działania, chcesz coś stworzyć, ale pojawia się okoliczność w postaci konfliktu w ciele i przez to twoja energia życiowa spada. I to jest też kolejny objaw, czyli taka sinusoida, kiedy zapala się jakaś iskra i masz taką chęć do działania, do stworzenia czegoś nowego albo wejścia w projekt który już istnieje i kreowanie. Masz jakąś inspiracje i chce Ci się. I nagle, nawet jeśli nie pojawia się żadna przeszkoda, to Twój umysł i Twoje ciało stają się tą przeszkodą, czyli można powiedzieć w jakiś sposób coś w Tobie sabotuje tę chęć do życia, więc zabierasz się za coś, ale szybko się to wypala albo sama tworzysz sobie różnego rodzaju przeszkody. Inny sposób na rozpoznanie czy coś zabiera Ci energię życiową jest informacja o takiej blokadzie przepływu, czy to przepływu pieniężnego czy w relacjach z innymi.

Czyli możesz mieć problem z dogadywaniem się z innymi ludźmi, czy to w rodzinie czy w pracy, czy ze znajomymi, może się okazać, że wieloletnie znajomości albo takie dość zażyłe znajomości, nawet jeśli krótkotrwałe nagle się ucinają i wydaje Ci się wtedy, ego Ci podpowiada, że cały świat jest przeciwko Tobie. Nikt Cię nie rozumie, że wszyscy się zmówili i że nie należysz do tego świata.

Na końcu chcę podkreślić jak rozpoznać, że coś odbiera Cię energię życiową.

Kluczowe jest to, że wszystko co w jakiś sposób oddziela Cię od naturalnej radość życia, szczęścia, poczucia bezpeiczęścia, poczuzcia równowagi, chęci dzielenia się swoją osobowością i swoimi emocjami i swoimi myślami i swoimi działaniami z innymi to wszystko jest informacją o tym, że gdzieś ucieka Ci energia życiowa. Jeśli nie masz chęci do dzielenia się, do Tworzenia, do wychodzenia do ludzi lub wręcz na siłę starasz się udowodnić komuś, że Twoje sposoby na życie, Twoje definicje na życie są tymi odpowiednimi, to też jest taka informacja, że coś odbiera Ci Twoją energię życiową. Tak jak mówiłam chwilę wcześniej, zwróć proszę uwagę, że to nie coś, nawet jeśli używam takich słów, to jednak nie coś innego zabiera Ci tą energię, tylko ponieważ Ty masz swoją własną wolę, to Ty jesteś tą osobą odpowiedzialną za oddawanie energii życiowej czemuś lub komuś. Za chwilę będziemy się przyglądać czemu możesz oddawać swoją energię życiową. Pamiętaj jednak, że nawet jeśli dotyczy to kogoś, to nadal jest to Twoje.

No dobrze to teraz czemu możesz oddawać swoja energię życiową, gdzie ucieka to nasze przykładowe 25%. Po pierwsze możesz oddawać tę energię swoim własnym demonom i przez demony mam na myśli różnego rodzaju wzorce myślowe, przekonania, wierzenia. Mogą one płynąć z religii, mogą płynąć ze sposobu wychowania, mogą one płynąć z różnych twoich życiowych doświadczeń, które były dla Ciebie znaczące, szczególnie w momencie Twojego dorastania ale też w tych różnych takich momentach, kiedy wchodzisz na tzw. kolejny etap życia.

I nagle okazuje się, że masz w sobie i nosisz w sobie różnego rodzaju demony które demotywują Cię i oddzielają Cię, czyli Ty sam, sama oddzielasz się od radości do życia. Najprościej mówiąc tym głównym demonem może być Twoje ego. A ego to jest takie przekonanie o byciu swoją własną osobowością. To jest takie silne przyklejenie się do bycia kimś i posiadania czegoś. Ego uwielbia różnego rodzaju etykiety, więc nadaje sobie te etykiety i silnie się z nimi utożsamia. Tak silnie, że nie jest w stanie poddać tego wierzenia o danej roli, czy posiadaniu czegoś na rzecz szerszej perspektywy.

To ego widzi poczucie oddzielenia i to ego mówi Ci że jesteś sama w swoich dążeniach i ego zawsze będzie wmawiało Ci, że sytuacja, doświadczenie przed którym stoisz teraz i które widzisz w tym świecie materialnym, że to doświadczenie określa Ciebie i to kim jesteś i czym jesteś. Najprostszy przykład, kiedy ktoś Cię zostawi, kiedy ktoś Cię porzuci, to ego mówi Ci, że jesteś do niczego, że nie można na Ciebie liczyć, że wstyd komuś za Ciebie, bo ego etykietuje Cię przez pryzmat danej sytuacji. Natomiast dla kontrastu istnieje coś takiego jak wyższa jaźń, czy też nad-świadomość, źródło wszystkiego co istnieje i ta wyższa świadomość już ma wgląd w to jaka lekcja stoi dla Ciebie za tą sytuacją i za tym doświadczeniem, które ego tak łatwo sobie etykietuje. Mam nadzieję, że udało mi się to wyjaśnić pokrótce i rozumiesz już różnicę pomiędzy ego a wyższą jaźnią .Wyższa jaźń zawsze poprowadzi Cię do emocji prowadzących z miłości z poczucia jedności, z poczucia szczęścia.

Natomiast ego zawsze kieruje się tymi niskowibracyjnymi emocjami, które płyną ze strachu, z lęku, z gniewu, z poczucia oddzielenia. No więc wiesz już, że to czemu możesz oddawać swoją energię życiową to jest m.in Twoje ego, czy też twoje własne demony związane z różnego rodzaju wierzeniami czy nie wspierającymi przekonaniami wychodzącymi np. ze sposobu wychowania czy te religii. Możesz więc wierzyć, że więcej pieniędzy to mniej zdrowia, albo więcej pieniędzy to więcej problemów. Takie przekonania w zakresie podejścia do energii pieniądza dają Ci pewien efekt, przed którym stoisz i to jest coś, w co wierzy Twoje ego, ale wyższa jaźń już wie, że jest to tylko dla Ciebie lekcja o tym, abyś uznała, że pieniądze nie mają żadnej mocy, dopóki Ty im tej mocy nie nadasz. I, że pieniądze można wykorzystywać i w dobry sposób i w ujemny nazwijmy to, ale wszystko zależy od tego czym Ty się kierujesz.

Czemu jeszcze możesz oddawać swoja energię życiową?

Możesz ją oddawać różnego rodzaju osobom i szczególnie mówimy tu o różnego rodzaju zależnościach emocjonalnych i fizycznych. Czyli możesz być uzależniona od kogoś, przez to co posiada albo przez to kim jest. Natomiast weź pod uwagę, że znowu to Ty jesteś tą osoba, która godzi się na pewną formę zależności i uzależnienia od kogoś i to mogą być zarówno znane nazwiska, czy to w świecie show biznesu, czy polityki, ale to mogą być też bardzo bliskie Tobie osoby jak Twoi przyjaciele albo Twoja rodzina.

Dlatego jeśli to co mówię teraz zarezonowało z Tobą to będzie to dla Ciebie ważne, aby w tym procesie, do którego przejdziemy, zwrócić uwagę na to, komu w tym momencie oddajesz swoją energię życiową i w ilu %, z tych pozostałych do 100%, czyli.np w ilu % z tych 25% ta energia idzie w tym kierunku. Idąc za osobami możesz też swoją energię życiową oddawać różnego rodzaju rzeczom, czyli mówimy tutaj o uzależnieniu od rzeczy albo o uzależnieniu od poczucia posiadania pewnych rzeczy albo poczucia, które posiadanie tej rzeczy zapewnia.

Innymi słowy, jeśli masz taką potrzebę posiadania, np. bardzo drogiego samochodu i chwalenia się nim na instagramie, na facebooku, to jest to pewna forma zależności od emocji, którą ten sposób działania Ci zapewni. Być może ten sposób działania zapewni Ci poczucie prestiżu, być może zapewni Ci to poczucie wyższości nad innymi i teraz wszystko co zewnętrzne i czemu oddajesz cześć tak jak np. potrzeba posiadania drogiego samochodu jest czymś, co kradnie Ci Twoją naturalną energię życiową płynącą z Twojego wnętrza. Dlatego, że w tym momencie swoją moc oddajesz czemuś, co jest na zewnątrz, bo gdybyś nie miał, czy nie miała tego pięknego samochodu to czy nadal miałabyś świadomość, że jesteś wartościową osobą?  Że jesteś mądrą osobą, że wszyscy są równi i że każdy z osobna jest wyjątkowy na swój własny sposób. Z tymi pytaniami Cię zostawię i przejdę do kolejnego przykładu czemu możesz jeszcze oddawać swoją energię życiową.

Możesz oddawać ją np. różnego rodzaju sprawom czy ideom zewnętrznym głównie mówię tu o różnego rodzaju zgromadzeniach, ale też manifestacjach czy np. oddaniu swojej uwagi różnego rodzaju chorobom, o których czytasz nadmiernie i nawet jeśli nie jesteś teraz w tej chorobie, w tym doświadczeniu, to nadal mocno przykuwa to Twoją uwagę, to też jest coś co pochłania Twoją energię życiową. I podsumowując ten punkt można stwierdzić, że wszystko co odciąga Cię od siebie, od zwracania uwagi na swoje własne myśli, emocje, działania i słowa, wszystko to w jakiejś formie pochłania Twoja energię życiową. Szczególnie jeśli dostaje Twój czas, ten ziemski czas w nadmiarze.

Jeśli jesteś taką osobą, która uwielbia spędzać czas na mediach społecznościowych, aby podtrzymywać różnego rodzaju dyskusje, czy też udostępniać posty związane z polityką, czy z tym co się teraz dzieje na świecie, czy z religią, czy z chorobami; to już łatwo możesz sobie odpowiedzieć, że większość z tych brakujących % do 100 Twojej energii życiowej, pochłania właśnie w ten sposób. Natomiast jeśli są w twoich życiu prywatnym jakieś sprawy związane z rodziną albo ze znajomymi, albo z ludźmi z pracy i myślisz o tym w nadmiarze to bez względu czy jest to coś czego nie chcesz czy chcesz, nadal jesteś dla tej sprawy, czy dla tej osoby źródłem energii. No więc teraz najważniejsze pytanie i najważniejsze kroki , które przed Tobą, czyli jak odzyskać swoją energię życiową?  Jak odzyskać pozostałe procesu do 100%?

Zatrzymanie to jest krok 1.

Ponieważ dotrwałaś już do tej minuty podcastu to myślę, że z zatrzymaniem nie masz większego problemu. Jeśli jednak, podczas tego zatrzymania, w którym jesteś tutaj pojawiały się różnego rodzaju myśli albo rozpraszacze, którym poświęciłaś uwagę, to jednak nad zatrzymaniem musisz bardziej popracować. Więc zatrzymanie to jest krok 1. Zatrzymanie się, wyciszenie się, zwolnienie oddechu, być może zostawienie tego co robisz teraz, aby móc zobaczyć.

I zobaczenie to jest krok 2.

Potrzebujesz zobaczyć, co do tej pory odbierało Twoja energię życiową, i tak jak mówiłam wcześniej, może to być kilka spraw, rzeczy. Nie bez powodu wymieniłam wcześniejsze przykłady. Bo czuje i wierze, że już zaczęło Ci się krystalizować co to może być dla Ciebie. Czy to są jakieś rzeczy, czy to są jakieś osoby, czy to są jakieś sprawy lub idee. Czy to są jakieś wierzenia i przekonania, które tak silnie trzymają się Twojego ego, że aż prowadzą one do różnego rodzaju strat. Idąc za tym tropem pytania swojej podświadomości, tutaj też możesz w tym procesie zadawać kolejne pytania, czyli kiedy już się zatrzymasz, że wiesz nad jaką liczbą pracujesz, to możesz zadać kolejne pytanie.

Czym jest to co najbardziej pochłania moją energią życiową? I pierwsza rzecz, która Ci się wyświetli jest tą główną, którą warto wziąć pod uwagę. Może być tak, że pojawią się kolejne, ale kolejne zostaw sobie na dalszą część tego procesu. Popracuj nad główną, która kradnie najwięcej procent. Dlatego przykładu powiedzmy, że 20% oddawane jest pewnej osobie i teraz zwróć uwagę, że możesz mieć poczucie zależności od osoby, która już odeszła. Ja widzę w dorosłych osobach wiele przypadków, w których te osoby podejmują decyzje z taką myślą z tyłu głowy: “Co powiedziałaby moja mama?” Choć ta mama już dawno odeszła, albo “Co pomyślałaby babcia gdyby tu teraz była?”  Widzisz, wiele osób nie zastanawia się nad tym co one czują, co one chcą, tylko myśli o tym jak sprawić radość komuś, kogo tutaj nie ma i nawet nie mówię, że te osoby mogły odejść, ale nie są nawet obecne w tym pomieszczeniu a tym bardziej nie przeżyją życia, którym żyjesz Ty.

Kiedy już wiesz czym jest to twoje coś to teraz 3 krok, uznanie, że to jest Twoje.

Musisz w pełni poczuć i pozwolić sobie na te emocje bycia człowiekiem i możliwość popełnienia pewnej formy błędu. Bardziej jednak poddania siebie na rzecz czegoś lub kogoś innego. Uznaj więc to, że miałaś prawo nie wiedzieć, uznaj to, że miałaś prawo do słabości, do poddania siebie na rzecz czegoś lub kogoś innego. To uznanie wiąże się oczywiście też z wybaczeniem sobie, ale też być może komuś. Jeśli nadal jest tak, że Twojego ego stara się szarpać i zrzucić odpowiedzialność na kogoś innego, mówiąc Ci, że to nie ty to nie twoje, to jest wina kogoś innego, to ok. Wejdź wtedy w proces wybaczenia i sobie i tej osobie i ewentualnie w tym procesie wybaczenia możesz w końcu dojść do wniosku, że ta osoba działa lub działała z nieświadomego poziomu, dlatego, że nie miała takiej wiedzy o sobie. Nie miała takiej wiedzy o swoich emocjach, o swoich wzorach, przekonaniach.

Wyższa świadomość, wyższa jaźń już dobrze wie, że ta lekcja związana z tą rzeczą, z tą osobą była Ci potrzebna, żebyś weszła w pełne poczucie miłości do siebie i poczucie jedności dlatego, że nawet jeśli mówimy o pewnej formie zależności od drugiego człowieka: emocjonalnej, mentalnej być może fizycznej, to pojawiło się ono dla Ciebie w formie lustra abyś przeglądając się w tym lustrze, mogła zobaczyć kim jesteś naprawdę.

Po kroku 3, po uznaniu i wybaczeniu pora na rozbrojenie.

Rozbrojenie z mocy tego co otrzymuje w tym momencie od Ciebie, dużą część Twojej energii życiowej, chęci do życia, radość z bycia tu i teraz. To rozbrojenie polega na zadaniu sobie kilku pytań. Na przykład: jaką korzyść daje Tobie w tym momencie poddawanie swojej mocy tworzenie? Jaką masz nieuświadomioną albo teraz wychodzącą na powierzchnię korzyść z tego? Być może daje Ci to jakąś formę zewnętrznego poczucia bezpieczeństwa, bo nie umiesz w sobie odnaleźć i dać sama sobie poczucie bezpieczeństwa, albo po prostu nie wierzysz jeszcze w to, że masz taką moc aby zapewnić sobie bezpieczeństwo, stabilność równowagę, mimo tego, że możesz mieć ogrom przykładów z życia.

Kiedy nieraz już poradziłeś sobie sama, ale wciąż jest jeszcze, jakaś forma zależności, która każe Ci nie widzieć tego i nie wierzyć w to, że sama ze sobą jesteś w pełni bezpieczna. Mówię tu głównie o osobach, ale może być tak, że dużą część swojej energii życiowej oddajesz właśnie jakiejś sprawie, czy jakiejś idei. I tą ideą jest np. wiara w rząd. Nie ważne jaki to jest rząd i kto stoi na czele systemu. Chodzi o to żebyś zwróciła swoją uwagę czy nie wierzysz np. nadmierne w coś zewnętrznego, bo np. ta forma wiary w coś zewnętrznego jak rząd ma Ci zapewnić to poczucie bezpieczeństwa.

Tak więc, pierwsze pytanie było do tego rozbrajania z mocy, jaką jest Twoja uświadomiona lub nieuświadomiona korzyść z oddawania Twojej energii życiowej tej sprawie, tej osobie, tej rzeczy, temu przekonaniu. Inne pytanie jakie możesz sobie zadać to, czy to przekonanie, które masz, nawet na temat osoby czy rzeczy jest prawdziwe dla wszystkich?

Wierzę, że odpowiedź będzie nie – nie jest prawdziwe dla wszystkich. Znajdź przykład osób, albo przykład sytuacji z własnego życia kiedy wiara w to coś co odbiera Ci energię życiową nie był prawdziwa i przytaczając takie przykłady czy to innych osób cz z Twojego życia, rozbrajasz właśnie to coś z jego mocy i rozbrajasz głównie dla twojego ego, czyli podsyłasz sobie sama argumenty odsłaniające to co Cię nie wspiera, czemu oddajesz swoją energię a dzięki temu robi się miejsce na nowe argumenty, które będą Cię bardziej wspierać i przywraca Ci chęć do życia .Po drodze mogą pojawić się też inne pytania i możesz zacząć naprawdę intensywny dialog wewnętrzny z twoim własnym ego.

Do tego potrzebujesz klarowności tego czym jest ego a czym wyższa świadomość.  Mówiłam już o tym sporo, mam nadzieję, że to pomoże Ci w tym procesie. Jeśli chcesz wiedzieć więcej w zakresie miłości do siebie lub odzyskiwania swojej energii twórczej to zapraszam Cię na naszą stronę, www.duchowekursy.pl, tam na pewno znajdziesz proces, który będzie Cię wołał, który pomoże Ci tą Twoją własną moc odzyskać.

Krok 5 – stworzenie nowego

Krok 5 to jest kreacja nowego, czyli w momencie, z którym zrobiła się ta przestrzeń, bo rozbroiłaś już z mocy twoje niewspierające przekonania, Twoje własne demony, coś co skradło Ci tą energię życiową, to teraz możesz stworzyć nowe.

Natomiast, aby stworzyć nowe musisz wiedzieć czego chcesz. Kiedy już dobrze wiesz czego nie chcesz. Kiedy przyjrzałaś się temu, ile uwagi poświęcałaś do tej pory czemuś zewnętrznemu od siebie, to teraz możesz uważniej przyjrzeć się czego chcesz w zamian dla siebie i kreując to nowe potrzebujesz dać sobie bardzo dużo emocji, które zaczną wspierać te nowe argumenty. Tutaj właśnie jest główna rola stosowania technik uważności. Czy to medytacji, czy afirmacji, czy po prostu bycie w ciszy. Wszystko to co pozwoli Ci dostarczyć sobie samej emocji takich jak: poczucie bezpieczeństwa, poczucie spokoju, świadomość o twojej wyjątkowości, poczucie miłości do siebie i do innych, poczucie jedności, poczucie bycia godnym i gotowym na przyjęcie na otrzymanie wszelkiej obfitości, dobrostanu.

To są emocje, które możesz sobie zapewnić będąc w polu Twojego serca, łącząc się ze swoją duchową naturą i stosując praktyki medytacyjne i uważności. Bo w tym polu kwantowym, w polu wszelkich możliwości masz dostęp do wszystkiego czego pragniesz i dokładnie tak robią wszystkie te osoby, które na co dzień praktykują docieranie do swojej duchowej natury i materializowanie sobie różnych doświadczeń. Myślę, że warto na koniec wspomnieć, że koncept prawa przyciągania właśnie tego nie wyjaśnia albo można nawet powiedzieć trochę to pomija, że kluczowe w procesie przyciągania czy też manifestacji sobie różnych rzeczy czy też doświadczeń, kluczowym jest uzdrowienie z pewnego wzorca, nie tylko wzorca, któremu oddajesz swoją energię życiową ale różnych innych, które wychodzą po drodze.

Wychodzą na bazie doświadczeń przed którymi stoisz teraz. Jeśli coś jest twoim życiu, co wydaje się trudne i bolesne, to jest właśnie informacja od twojej wyższej świadomości abyś się zatrzymała, ujrzała co to jest, zobaczyła jakiego przepływu brakuje w jakimś centrum Twojej energii a mamy ich 7 (to są czakry). Uznała, że to jest twoje i to jest też taka forma wybaczenie, ale też przyjęcia odpowiedzialności za siebie, później rozbroiła z jego mocy i stworzyła nowe na bazie emocji, później też działania i pełnej integracji czyli połączenia tego co myślisz, czujesz, mówisz, co robisz.

Szóstym krokiem tego procesu akurat w tym przypadku, tego podcastu, procesu odzyskiwania energii życiowej, jest konsekwencja.

Konsekwencja wobec siebie, wobec własnych potrzeb, własnych emocji. Konsekwencja w praktykowaniu. Coś, co do tej pory Twojego życia dostawało od Ciebie spory kawał twojej chęci tworzenia i energii życiowej, dlatego nie można powiedzieć, że w jeden dzień przy jednej medytacji jesteś w stanie to wszystko odzyskać. Twoje ego które jest przyklejone do różnego rodzaju etykiet będzie wykorzystywało każdą możliwą okazję do tego, aby nawrócić Cię do starego. Dlatego potrzebujesz konsekwencji w myśleniu, działaniu, czuciu, mówieniu.

I tej konsekwencji z serca Ci życzę. Jeśli ten odcinek był wartościowy, to daj mi znać w komentarzu lub przez jakąś formę udostępnienia. A po więcej zapraszam Cię na naszą stronę www.duchowekursy.pl Do usłsłuszeniaw kolejnym odcinku podcastu Wysokie Wibracje.