Skoro jesteś częścią naszej społeczności, na pewno nie raz słyszałaś o prawie przyciągania. Różne źródła podają o nim sprzeczne informacje. Trudno więc połapać się w tym, co jest prawdą, co faktycznie działa, a co jest już w pełni wymysłem.

Właśnie dlatego w dzisiejszym odcinku podcastu zebrałyśmy kilka faktów o prawie przyciągania i opowiadamy o nich w kontekście realnych przykładów z życia.

Dowiesz się więc m.in.:

  • kiedy i gdzie działa prawo przyciągania
  • czy myśli materializują rzeczy
  • dlaczego w prawie przyciągania ważne jest uzdrowienie niewspierających wzorców
  • dlaczego częściej przyciągamy to, czego nie chcemy
  • jak pogodzić to, czego chcemy z tym, czego faktycznie potrzebujemy doświadczyć
  • czy lub jak można przyciągnąć coś dla kogoś (np. zdrowie)

O tym i kilku innych aspektach prawa przyciągania w praktyce usłyszysz z 37. odcinka WYSOKICH WIBRACJI.

Jak u Ciebie objawia się działanie prawa przyciągania?

Honia i Sylwia

***

SŁUCHAJ W SoundCloud LUB POBIERZ NA KOMPUTER

***

OBSERWUJ NAS I SŁUCHAJ W APLIKACJI SPOTIFY

LUB APPLE PODCAST/ GOOGLE PODCAST – wyszukując nazwę WYSOKIE WIBRACJE

***

ODTWARZAJ PRZEZ YouTube

Uzdrawianie niewspierających wzorcówZwiększanie połączenia z wyższą jaźniąOdblokowanie na finanse i wewnętrzne spełnienie

duchowekursy.pl

S: Jeśli jesteś tak jak ja lub Honorata osobą, która od jakiegoś czasu się rozwija, to z pewnością słyszałaś co nieco o prawie przyciągania. Z pewnością słyszałaś różne mity i fakty połączone właśnie z tym prawem.

H: Na prawo przyciągania wpada się szczególnie na początku swojej drogi rozwoju, czy to osobistego, czy też duchowego. Tak było też w naszym przypadku, na prawo przyciągania sama trafiłam przez książkę “Sekret” i tak zaczęła się poszerzać moja świadomość. I kiedy tylko usłyszałam o tym prawie, to zaczęłam sobie je testować w praktyce dlatego, że mnie bardzo interesuje i jak co działa w życiu. Dlatego dzisiaj poruszymy temat faktów na temat prawa przyciągania i też jak te fakty przełożyć na życie.

S: Wspomniałaś o książce “Sekret”. Z pewnością większa część naszych słuchaczy miała z nią styczność. Ja pamiętam kiedy ukazał się film na podstawie tej książki. Oglądałam go chyba z 10 razy na samym początku, odtwarzając sobie go ponownie  i ponownie i słuchając każdej z tych osób i jej historii i wtedy miałam taką fazę, że codziennie siadałam i robiłam sobie, według tego co tam słyszałam wizualizacje. To był taki pierwszy krok do tego, żeby to prawo przyciągania stosować bardziej świadomie.

H: Można powiedzieć, że to rozumienie wizualizacji na podstawie “Sekretu”, czy to książki ,czy filmu jest, tym niepełnym spojrzeniem na to czym faktycznie jest prawo przyciągania. Właśnie dlatego chcemy poruszyć ten temat i też powiedzieć o kilku dodatkowych bardzo istotnych aspekt, które sprawiają, że nie tylko rozumiemy, jak to prawo działa, ale przede wszystkim czujemy, jak to prawo tworzy naszą rzeczywistość.

S: Faktem jest, że prawo przyciągania działa non stop, dlatego, że cały czas w swoim życiu każdy z nas manifestuje. Nieważne czy to są rzeczy, które nam się podobają, czy nie podobają, one są wynikiem manifestacji.

H: No i to jest też ten mit, w który zaczyna wierzyć wiele osób kiedy po raz pierwszy styka się z prawem przyciągania, że wydaje im się, że mogą na podstawie wizualizacji przyciągnąć sobie inne doświadczenia, inne zdarzenia. Ale prawo przyciągania tak jak powiedziałaś, ponieważ działa non stop, to my powinnyśmy zacząć odkrywać, co do tej pory przyciągnęłyśmy, na podstawie swoich wibracji i swoich częstotliwości. A te częstotliwości ściśle połączone są między innymi z naszymi emocjami.

S: To jest jeden z tych brakujących elementów, to ogniwo, o którym bardzo niewiele mówi się w książce “Sekret”, czy też w filmie “Sekret”, a to jest niezwykle istotne dlatego, że bez emocji nie jesteśmy w stanie stworzyć niczego i też bez świadomych emocji nie stworzymy nic takiego, co chcielibyśmy w swoim życiu.

H: Ponieważ prawo przyciągania działa non stop, to tak jak Sylwia powiedziała czy masz obecnie w swoim życiu doświadczenia, które Ci się nie podobają, czy też podobają, to wszystko jest Twoją odpowiedzialnością i Twoim przyciąganiem.

S: I kiedy stajesz się świadoma, że to jest Twoja odpowiedzialność i zaczynasz się przyglądać, przeglądać, chociażby najpierw z pewnością swoim myślom, dlatego, że na to nakierowuje, chociażby książka i za tymi myślami zaczynasz podążać i zaczynasz szukać, szukać co jest dalej, co tak naprawdę sprawiło, że coś się pojawiło w Twoim życiu. To właśnie dochodzisz do tego, że za tymi myślami stały emocje i uczucia i to one spowodowały, że na przykład podjęłaś jakieś działania albo wyartykułowałaś jakieś słowa z siebie i to wszystko wpłynęło na to, że teraz akurat w danym punkcie Twojego życia jest tak, jak jest i masz to, co masz.

H: Nam ludziom wydaje się, że to, co istnieje, to tylko jest realne. Poza tymi naszymi pięcioma zmysłami bardzo trudno jest nam doświadczyć świata w inny sposób. Natomiast wszystko jest energią i to jest kolejny fakt związany z prawem przyciągania, ponieważ wszystko jest energią, to to, czego nie widzisz, ale co wysyłasz przez siebie, generuje pewien ładunek pewną formę częstotliwości i ta częstotliwość szuka zbieżnej do siebie częstotliwości, w świecie albo nawet we wszechświecie i na podstawie tego podobieństwa przyciąga to, czego potrzebujesz.

S: Te częstotliwości, o których wspomniałeś przed chwilą, są niezwykle istotne i jest je dosyć łatwo w cudzysłowie zaobserwować dlatego, że one są dla nas widoczne w postaci emocji i słów. Czyli to, w jaki sposób mówimy i jak się czujemy, mówi nam wiele o tym, jakie częstotliwości z siebie wydajemy na zewnątrz.

H: Twoim zadaniem jest zaobserwować te emocje w różnych takich codziennych sytuacjach. W momencie kiedy jesteś z rodziną i kiedy budujecie pewną formę  relacji, w momencie kiedy jesteś w pracy i budujesz inną formę relacji z innymi ludźmi, w momencie kiedy jesteś sama ze sobą i budujesz tę najważniejszą relację w Twoim życiu. Tutaj Twoim zadaniem jest przyglądać się swoim odczuciom, swoim emocjom i swoim dialogom, też tym wewnętrznym, ale też tym słowom, które artykułujesz na głos, bo to wszystko podpowiada Ci, co faktycznie masz sobie zakorzenione. I choć może ci się wydawać, że czasami nie masz czegoś na myśli albo, że coś nie ma znaczenia to jednak sam fakt, że wypowiedziałaś coś na głos, już potwierdza, że gdzieś w podświadomości to ma dla Ciebie znacznie i że  jest jakąś formą wzorca do uzdrowienia. Ten dotychczasowy wzorzec, który masz, przyciąga do Ciebie dokładnie to, czym emanujesz i to nie znaczy, że to jest coś, czego chcesz.

S:  I to jest chyba bardzo trudne dla wielu osób, żeby w tym prawie przyciągania zrozumieć akurat to właśnie, że nawet jeśli wydaje Ci się, że czegoś nie chcesz, to możesz to zmaterializować dlatego, że tym emanujesz, właśnie tym wibrujesz. Pomimo tego, że sobie możesz nawet z tego nie zdawać sprawy.

H:  To jest też fakt o prawie przyciągania, że dostajesz to, czym emanujesz, a nie to, czego chcesz. Owszem można to połączyć i w pewnym momencie dojść do takich wprawy w prawie przyciągania, że przyciągasz sobie to, czego chcesz, ale zanim tak się stanie to, musisz stać się świadoma wszystkich tych swoich wzorców, które do tej pory powodują opór i odpychanie, zamiast przyciągania. Owszem przyciągasz cały czas, bo to jest też fakt na temat prawa przyciągania. Natomiast przyciągasz to, co jest zbieżne twoją emocją z Twoją częstotliwością. Czyli najprostszy przykład, jeśli bardzo marzysz o tym, żeby zrobić remont w domu, ale patrzysz na swoje konto i widzisz tam, że ledwo starczy do pierwszego lub jest jakiś spory minus, no to tworzysz opór, nie mając przekonania, że ten remont jest już możliwy, że on się już dokonał. Ten umysłowy opór siedzi głęboko w Twojej podświadomości. Zadaniem jest więc uzdrowienie wzorca na temat, chociażby wiary w nieograniczone możliwości i nieograniczony potencjał.

S: I to, co teraz powiedziałaś, jest też niesamowitą wskazówką, myślę dla każdego, dlatego, że kiedy zaobserwujesz swoje życie w tu i teraz i powiesz sobie: “Okej, ja wcale przecież nie chciałam tego i tego, a to mam”.  Na przykład nie chciałam takiej relacji a akurat ją mam. Więc jeżeli ją masz, to masz szansę teraz przyjrzeć się, cofnąć trochę i zaobserwować co do niej doprowadziło i jakie ukryte przed Twoją świadomością emocje spowodowały, że właśnie wykreowałaś i przyciągnęłaś taką formę relacji, a nie inną.  Zrozumiesz wtedy i zobaczysz, czym emanowałaś do tej pory i co potrzebujesz zmienić.

H: To jest też odpowiedź na pytania dlaczego dostajemy to, czego nie chcemy. Dostajemy to, czego nie chcemy, po to, aby wzrastać, aby stać się szerszą świadomością, która jest w połączeniu z nieskończoną mądrością. Kiedy zyskasz taką szerszą perspektywę o sobie. Zrozumiesz, skąd jakieś niewspierające przekonanie się w Tobie pojawiło i w jaki sposób zaczęło też być kultywowane przez różnego rodzaju kolejne wierzenia, kolejne emocje i kolejne wybory w Twoim życiu. Dzięki takiej świadomości będziesz w stanie zmienić tę swoją energię, te swoje wibracje, które wysyłasz, którym emanowałaś do tej pory. Bez tej świadomości możesz zyskać jakąś powierzchowną wiedzę, możesz stworzyć sobie powierzchowny, wymarzony obrazek w tej swojej wizualizacji, ale ponieważ nie będą szły za tym głębokie emocje, to może się coś zmienić, owszem, jednak będzie to tylko na chwilę. Z czasem ten stary wzorzec będzie Cię gonił i będzie powracał.

S: No właśnie i teraz rozpoznanie tych wzorców, starych wzorców, które Cię gonią. Daję Ci też szansę do zajrzenia w swoje intencje, które stoją za Twoimi myślami, za Twoimi emocjami, słowami i działaniami. Bo to właśnie klarowność tych intencji jest kluczem do materializacji tego wszystkiego, co chcesz. Jak możesz między innymi rozpoznać jakie intencje stały za Twoimi myślami i działaniami, czy emocjami? Jakość Twoich intencji jest, można powiedzieć wprost proporcjonalna do tego, co masz w swoim życiu. Czyli jeżeli doświadczasz teraz czegoś,co jest dla Ciebie być możenie miłe, być może jest czymś dla Ciebie bolesnym, dotkliwym to prawdopodobnie stały za tym intencje o niższych wibracjach.

H: I teraz co to znaczy?  Być może miałaś początkową intencję, taką świadomie wypowiedzianą, na zasadzie pomocy komuś innemu. W związku z czymś, co potrafisz albo w związku z tym co możesz komuś dać i okazuje się, że ta osoba, której pomogłaś, jest wobec Ciebie niemiła, albo po jakimś czasie sprawiła Ci dużą przykrość. To w danej relacji jest dla Ciebie lustrem twoich głęboko zakorzenionych intencji. To lustro ma Ci pokazać, że poza taką altruistyczną intencją pomocy komuś innemu, cieniem tej intencji było potwierdzenie sobie, że jesteś komuś potrzebna, że jesteś wartościowa lub też kochana, czy ważna dla kogoś. Ten cień ma Ci pokazać, że tego poczucia miłości czy bycia wystarczająco dobrą nie dajesz sobie sama na co dzień, w tej relacji ze sobą.

S: I tutaj nasuwa mi się od razu taka historia moja, rodzinna dlatego, że moi rodzice ileś tam lat temu zdecydowali się na zostanie rodziną zastępczą dwójki moich kuzynów. Czyli można powiedzieć, że mam brata i siostrę. To wydarzyło się tak mniej więcej na przestrzeni kilku lat, czyli najpierw przyszedł mój brat, a potem przyszła moja siostra, która jest jego siostrą przyrodnią. I moja mama miała bardzo duże oczekiwania w stosunku co do tego całego zajścia dlatego, że podjęła tę decyzję z moim tatą z dobrego serca. Nie chciała, żeby dzieciaki trafiły do domu dziecka. Nikt inny z rodziny nie wykazywał zainteresowania nimi. No więc moi rodzice stwierdzili, że stworzą im dom i tak też się stało, ale gdzieś w tyle głowy właśnie to, co powiedziałaś, był taki cień w tyle głowy mojej mamy, że ona miała pewne oczekiwania. Czyli podświadomie miała oczekiwania, że i mój brat i moja siostra nie wiem, na przykład będą się dobrze uczyć, albo po prostu będą za to wdzięczni a za tą wdzięcznością, będą płynąć jakieś zachowania, określone zachowania. Jeżeli chodzi o moją siostrę, to tak się nie wydarzyło. Ona mając 18 lat, wyprowadziła się od moich rodziców i w tej chwili nie ma kontaktu z moimi rodzicami. Wybrała, można powiedzieć swój sposób życia. Nie pasowało jej to, co miała narzucone przez moich rodziców i moja mama z tym bardzo źle się czuła. Przez jakiś czas miała taki wewnętrzny żal i mówiła o tym, że: „Zobacz no, człowiek poświęcił swoje parę lat życia, mogła trafić do domu dziecka, a ona nawet się nie zainteresuje, jak tata był w szpitalu, czy jak ja byłam w szpitalu”. Ja wtedy pamiętam za pierwszym razem, kiedy moja mama to powiedziała, mówię:  “Słuchaj, ale przecież Ty tego nie zrobiłaś, po to, żeby ona była Ci wdzięczna, także zadaj sobie pytanie dlaczego tak naprawdę Ty podjęłaś tę decyzję?” I w tej rozmowie, kiedy zaczęłyśmy kopać, zaczęłam jej zadawać kolejne pytania, wyszło wstępnie tak można powiedzieć, bo jeszcze nad tym pracuję do tej pory, bo ostatnio też ten temat wypłynął. Wyszło, że ona miała takie oczekiwania i ona też podjęła tę decyzję po to, żeby być akceptowana przez swoją mamę, która już dawno nie żyła. Czyli w oczach nieżyjącej swojej mamy ona chciała być nadal tą wzorową uczennicą i osobą, na której można polegać, którą można się pochwalić przed rodziną.

H: Myślę, że przy okazji tej historii możemy od razu powiedzieć o kolejnym fakcie dotyczącym prawa przyciągania. Prawo przyciągania nie przyciąga nam rzeczy, a przyciąga nam doświadczenia. I nawet kiedy udaje nam się przyciągnąć te rzeczy materialne, typu nowy dom, czy nowy samochód, czy podróż życia, to nadal jest to związane z tym doświadczeniem, z tą wewnętrzną potrzebą doświadczenia konkretnych emocji i przeżyć związanych z tymi rzeczami.

S: To jest fajne, bo to był taki przeklik. Pamiętam u mnie, kiedy dotarło do mnie, że prawo przyciągania jest powiązane z doświadczeniami, że ja zaczęłam o wiele szybciej materializować różnego typu zdarzenia właśnie. Nie chcę mówić rzeczy, ale rzeczy także. Zdarzenia, ludzi,  sytuacje w momencie kiedy zaczęłam emocjonalnie wizualizować, można powiedzieć, właśnie doświadczenie. Czyli czego ja chcę doświadczyć.

H: Dokładniej tutaj z pomocą przychodzą wszystkie te wizualizacje, czy też medytacje prowadzone, kiedy wyobrażasz sobie różne rzeczy i wiążesz z tym emocje. To one doprowadzają się do tego doświadczenia, które wszechświat Ci daje,  czy też, które Ty sobie dajesz, bo to Ty jesteś już wszechświatem. I z tym łączy nam się kolejny fakt o prawie przyciągania, czyli, że myśli nie stają się rzeczami, ale myśli, słowa, działania i emocje stają się rzeczami.

S: I  kiedy nie ma tego połączenia, to albo coś się nie wydarzy, albo wydarzy się tak, jak już Honorata wspominała w tym podcaście na krótką metę, albo nietrwale,  albo w jakimś niepełnym wydaniu. Bardzo istotne jest to, żeby zastosować tę jedność połączenia wszystkich elementów, które stanowią prawo przyciągania.

H: Wiele osób mówi o tym, że działanie to jest najważniejszy element prawa przyciągania. Z mojej perspektywy nie ma czegoś takiego jak bardziej ważny lub mniej ważny element tego prawa, bo wszystkie one doprowadzają nas do tych doświadczeń, których nam trzeba lub też, których pragniemy. Fajnie jest kiedy to, czego pragniemy oraz od czego nam trzeba, jest jednym i tym samym. Natomiast tę zgodność osiągamy właśnie w momencie kiedy zyskujemy to szerszą perspektywę o sobie i też pozwalamy sobie na dużą dawkę pokory.

S: I jest jeszcze taka jedna może nie jedna, ale na pewno ważna rzecz związana z prawem przyciągania. My ludzie mamy taką tendencję, że bardzo lubimy kontrolować. Nawet kiedy już wiemy, że to chodzi o to, żeby mieć jedność wszystkich elementów, żeby też pamiętać o tym, że prawo przyciągania to jest doświadczanie. To chcemy tutaj dodać taki jeszcze jeden drobny element związany z kontrolą. Czyli chcemy wizualizując, wizualizować sobie jak to wszystko ma się wydarzyć. Przez to bardzo często zamykamy drogę ku najlepszemu rozwiązaniu, które ma dla nas wszechświat.

H To jest powiązane z takim faktem, który mówi, że wariantów spełnienia Twojego pragnienia jest wiele. Przez nasz ograniczony umysł i te myśli, które znamy, bardzo często ograniczamy sobie ten dostęp do najlepszego wariantu, do nas samych. Kiedy jest ten opór, powodowany przez niecierpliwość, to właśnie wtedy odpychamy dane zdarzenie, którego nam trzeba, a raczej doświadczamy, czego potrzebujemy  w tym momencie. Czyli potrzebujemy zyskać większą cierpliwość, dać więcej przestrzeni po to, aby ta energia mogła zadziałać.

S:  No i co jest ten moment, który możesz kojarzyć z książki czy filmu “Sekrety”, kiedy mowa była o menu i o zamawianiu z menu. W menu możesz mieć taką restaurację, w której masz bardzo ograniczony wybór, albo masz bardzo szeroki wybór. Wszechświat to jest ta knajpa z bardzo szerokim wyborem. Bardzo często może być tak, że trzymasz w ręku menu, patrzysz tylko na pierwszą stronę i w ogóle nie zaglądasz na siódmą, ósmą,   czy dziewiątą,  gdzie mogą być najlepsze dla Ciebie dania, tylko skupiasz się na frytkach z kurczakiem i chcesz mieć to tu i teraz. Nie wyobrażasz sobie, że wszechświat może Ci przynieść coś o wiele dla Ciebie w tym momencie lepszego.

H: Kolejny fakt o prawie przyciągania jest taki, że to, czego pragniesz, jest już zrealizowane. I co to oznacza? Myślę, że najszerzej wyjaśni Ci to książka “Transerfing rzeczywistości” od Vadima Zelanda.  Natomiast w skrócie mówiąc, to to, czego jest już na pewnej linii czasu, na którą przez swoje emocje i te różnego rodzaju techniki wizualizacji, czy medytacji możesz wskoczyć.

S: Ja niesamowicie zawsze jaram się tym, kiedy zaobserwuję tę sekundę, w której robię taki przeskok, bo to jest niesamowite doświadczenie kiedy ma się świadomość tego, że to prawo przyciągania właśnie teraz obserwuje, bo ona cały czas działa, ale my niecały czas i obserwujemy świadomie.

H: I możesz sobie teraz myśleć: „No fajnie to brzmi, tylko jak to zastosować w praktyce? Skoro widzę to, co widzę i nie ma możliwości, żeby to, dlaczego pragnę, już było zmaterializowane?”.  No tak, to czego pragniesz, już jest i czeka na swoją gotowość. Na gotowość tego, aby mogło się zmaterializować. Kiedy poczytasz sobie o różnych doświadczeniach fizyki kwantowej i o przeskokach kwantowych, to wtedy lepiej zrozumiesz ten koncept. Natomiast aby doświadczyć tego konceptu,  to potrzebujesz praktykować. Przede wszystkim świadomość na swoje emocje, uważność na podejmowane decyzje i realizowanie tych decyzji, bo wtedy za każdym razem będziesz bliżej tego wariantu, który ma już to doświadczenie, którego pragniesz, które sobie wymarzyłaś.

S:  Ja też myślę, że ważne jest, żeby zaczynać to praktykowanie od mniejszych i średnich rzeczy, bo też często jest tak, że my słysząc o prawie przyciągania, od razu po prostu wywalamy gruby działa i chcemy zrealizować te największe nasze jakieś, nazwijmy to marzenia, czy właśnie wizualizacje. Ale kiedy jesteś w takim momencie, w którym nie możesz uwierzyć, że tę linię czasu możesz zmienić na przykład na taką, w której nie masz minusa czy zera na koncie, ale masz, chociażby kilkadziesiąt tysięcy  10 000 to, w jaki sposób zrealizujesz taką wizję, w której latasz odrzutowcem po całym świecie i nie musisz nic robić. Po prostu Twój umysł nie będzie wspierał czegoś takiego, wręcz będzie to sabotował, więc będzie Ci trudno o wizualizowanie i dodawanie odpowiednich emocji, myśli, czy też słów, chociażby wzmacniających taką wizualizację. Ja też mogę Ci przytoczyć taką historię i to od czego u mnie się zaczęło.  Kiedy słuchałaś być może naszych podcastów albo czytałaś coś, to wiesz, że jeszcze kilka lat temu ja byłam na dużym minusie, wtedy dla mnie dużym minusie i tak też ciężko mi było od razu stworzyć sobie taką linię czasową, na której miałabym obfitość, ale zaczynałam od mniejszych rzeczy. Czyli na przykład wizualizowałam sobie i przeskakiwałam na takie linie, na których mogłam pozwolić sobie na różne, na przykład drobne wypady w Polskę albo kupowanie sobie drobnych rzeczy takich, które może nie były rzeczami pierwszej potrzeby. Biznesowo na przykład, kiedy  poznałam prawo przyciągania, na początku też wytoczyłam grube działa. I na przykład usilnie starałam się zwizualizować, że organizuje event, na którym jest 1000 osób i ja stoję na scenie. Pamiętam jak przed jednym z eventów, które nawet razem organizowałyśmy i jak codziennie w domu wstawałam i wizualizowałam sobie to, że na sali jest 1000 osób i ja przed nimi występuje, prowadzę szkolenie. Do tego eventu było chyba dwa tygodnie, wtedy mieliśmy sprzedanych, być może ze 140 biletówm więc mój umysł jak możesz się domyśleć, szalał. Zupełnie nie dawał się przekonać do tego, że to jest możliwe. Ja też wewnętrznie nie miałam emocji dlatego, że miałam w sobie, teraz patrząc z perspektywy emocje frustracji, wkurzenia, że tego jeszcze nie ma, ale też takiej rezygnacji i smutku i wstydu, że to się nie udało. Ale ta linia czasowa zrealizowała się jakieś 4 lata później wtedy, kiedy tak jak Honorata wspomniała tutaj, byłam gotowa na to, żeby przeskoczyć na tę linię czasu.

H: Co ciekawe przy tej historii to te 4 lata później, to marzenie zrealizowało się bez żadnego wysiłku. To po prostu było zaproszenie na scenę, która już była gotowa, ponad tysiąc osób siedziała na widowni i mogłaś przed nimi zastąpić.

S:  Tak, dokładnie tak. Wystąpiliśmy też razem, więc w ogóle to był magiczny moment dlatego, że ta materializacja wizualizacji, którą ja robiłam kilka lat wcześniej, przyszła właśnie tak jak powiedziałaś, bezwysiłkowo. To też jest taki fakt o prawie przyciągania, że ono dla nas realizuje się bezwysiłkowo.  o

H: Nawet na przykładzie tej historii, którą Sylwia opowiadała, tu już masz jasną wskazówkę ,że kiedy musisz tak mocno walczyć, siłować się z czymś i kiedy dochodzą jeszcze do tego jeszcze wstyd, bo co ludzie powiedzą i tak dalej i tak dalej i ten wysiłek jeszcze większy a wszechświat realizuje bezwysiłkowo, wszystko to czego doświadczamy, dlatego, że w tym nieograniczonym  polu możliwości wszystkie warianty są dostępne. Jeśli od długiego czasu bardzo mocno o czymś marzysz, jeśli stosujesz już te zasady prawa przyciągania i powiązane uniwersalne prawdy wszechświata, ale nadal coś do Ciebie nie przychodzi to wiedz, że faktem jest, że wszechświat zawsze Ci odpowiada. Nawet jak wydaje Ci się, że pozostajesz bez odpowiedzi, sama sobie, to też jest odpowiedź. Bo kiedy jakieś pragnienie się niematerializuje to zadaj sobie pytanie, co w tym braku spełnienia tej wizji ma Ci służyć? Jaka w tym jest dla Ciebie na teraz lekcja. I to też mówimy z własnego doświadczenia, bo nieraz już miałyśmy taką sytuację, że z poziomu ego bardzo czegoś chciałyśmy, ale kiedy nie dochodziło to do skutku ,albo nawet kiedy dochodziło do skutku, to po czasie okazywało się, dlaczego nie powinno się zrealizować lub też, jaka za tym stała dla nas lekcja. I tu, chociażby takie przykłady różnego rodzaju umów z klientami, które gdzieś tam na początku wydawały nam się spełnionym marzeniem i zabezpieczenia naszych finansów na długi czas a w perspektywie pokazywały nam, że byłoby to tylko duże ograniczenie dla naszych wizji i  dla naszej pasji a z drugiej strony takie moje osobiste pragnienie posiadania pięknego drogiego samochodu, gdzie jak sobie porozmawiałam ze swoją duszą, to wyraźnie poczułam intuicyjnie, że ja nie potrzebuję drogiego samochodu, którym będę się chwaliła na Instagramie, tylko potrzebuję czegoś znacznie tańszego, ale równie bezpiecznego i wygodnego.

S I tak to często z naszymi wizjami i tymi pragnieniami,  czy chceniami bywa. Też jest ważne to, żeby te rzeczy, które do Ciebie przychodzą jako Twoje właśnie pragnienia czy chęć zrobienia czegoś, żebyś to sobie w miarę możliwości przetestowała, zanim wystrzelisz z tym na dużą skalę i zaczniesz to sobie wizualizować, będziesz chciała to przyciągnąć. Właśnie może się okazać tak jak w przypadku Honoraty, że wcale nie chcesz tego super drogiego samochodu, albo może się okazać tak jak w moim przypadku, że kiedy wynajmiesz dom i po mieszkasz w nim chwilę, to uznasz, że wcale twoim marzeniem nie jest mieszkanie w dużym domu, gdzieś tam pod jakimś miastem. Tylko czujesz się o wiele lepiej kiedy mieszkasz na dzielnicy, którą kochasz, chociażby. Jeżeli nie potrafisz sobie odpowiedzieć tak intuicyjnie przy pierwszym pytaniu, to żeby w jakiś sposób to przetestować.

H:  Bo to też pokażę Ci prawdę na Twój temat, i na temat tego czego chce Twoja dusza,

S: Ale też to pozwoli skupić Ci Twoją energię i uwagę na tym co najbardziej dla Ciebie istotne w danej chwili.

H:  Na koniec chcemy poruszać jeszcze jeden fakt dotyczący prawa przyciągania, który powiązany jest z relacjami, na których nam zależy. Nieraz parę osób zapytało nas już, w jaki sposób może dla kogoś, ze swoich bliskich przyciągnąć coś ważnego. Tym czymś ważnym było zdrowie w przypadku ciężkiej choroby i faktem o prawie przyciągania jest, że jeśli ktoś nie ma woli to nie wyczarujesz czegoś za niego i dla niego.

S: To czasami jest bardzo ciężkie, bo jeżeli dotyczy bliskich nam osób, tych najbliższych, to ciężko jest się nam z tym pogodzić. Ale jeśli Ty robisz wszystko ze swojej stronym co możesz energetycznie, to możesz czuć się spokojna dlatego, że używasz swojej energii swojej wiedzy swojego doświadczenia w taki sposób, w jaki masz używać. Natomiast ta część, która stoi po drugiej stronie, stronie osoby, której dotyczy to, na przykład osoby, która jest w tej chwili chora, to jest jej zadanie i my nie jesteśmy z tym nic w stanie zrobić. Po prostu ta osoba jeżeli nie będzie mieć woli, nie będzie mieć swoje intencji wyzdrowienia to chociaż byśmy my mieli moc przenoszenia gór, nic z tym nie zrobimy.

H: O uzdrowieniu i takim dokładnie przypadku możemy Ci powiedzieć nawet na przykładzie Sylwii mamy. Kiedy intuicyjnie dobrze wiedziałyśmy, kiedy ona trafiła do szpitala, że jej wolą jest tutaj być, na tej Ziemi jeszcze. W związku z tym zadałyśmy sobie pytanie w momencie kiedy dowiedziałyśmy się, że to jest naprawdę poważny przypadek, co możemy z tym zrobić? Od razu odpowiedzią było, aby robić koherencja serca i umysłu i widzieć już ten stan kiedy ona jest w domu w pełni sprawna i dokładnie to robiłyśmy dzień w dzień w jednym czasie, łącząc się też z jej polem serca. My osobiście czujemy i wierzymy, że to sprawiło jej uzdrowienie. Jej połączenie i nasze połączenie wykreowało pełne zdrowie.

S: Co jest też istotne, to nie jest to tylko to, że ona miała wolę życia, dlatego że wolę życia ma raczej każdy człowiek, tak jesteśmy skonstruowanie, że walczymy o to życie, o to, żeby przeżyć. Ale ona, jej dusza i świadomość na tyle były otwarte, zanim ona trafiła do szpitala, że wiedziały, że mają tutaj jeszcze coś do zrobienia, na tej ziemi, w tym wcieleniu. I ona pomimo tego, że nie było z nią przez jakiś czas takiego świadomego kontaktu, to to, co wiem od mojej mamy, bo ponieważ o tym rozmawialiśmy to to, że ona cały czas też widziała siebie już w domu i że ona o sobie myślała jak o sobie w pełni zdrowej i takiej, która wraca i która wraca do tego, co robi, bo na co dzień też stara się motywować różne osoby przez swoje działania w internecie.

H: Kiedy dusza wybiera, że jej zadaniem jest już odejść, bo stworzyła dla danej jednostki wszystkie te doświadczenia, które były potrzebne do poszerzenia jej świadomości, no to wtedy stwierdza, że jest już gotowa połączyć się ze źródłem wszystkiego, co jest. Nawet jeśli my tak bardzo chcemy zatrzymać kogoś, to ważne jest to uszanowanie i  pozwolenie na to, aby ta dusza zrealizowała dokładnie ten krok, którego potrzebuje do wejścia w pełną świadomość. Więc kiedy ktoś nie ma woli, aby czegoś doświadczyć, a w zamian za to ma inną wolę, żeby doświadczyć czegoś innego, to możesz się bardzo starać, tak umysłowo i z pozycji osobowości, natomiast nie wyczarujesz tego za tą osobę i dla tej osoby. Z drugiej strony jeśli ta druga osoba, widzisz i czujesz, że ma wolę czegoś doświadczyć, ale jest jej bardzo trudno, to możesz jej pomóc właśnie przez uzdrawianie wzorców. Bo doszukiwanie się i uzdrawianie różnego rodzaju wzorców prowadzi do uzdrowienia ciała. Te wzorce mogą dotyczyć tak prostych rzeczy jak typowa wiara w to, że tylko leki są w stanie uzdrowić człowieka, ale też mogą dotyczyć głębszych rzeczy na przykład jakiejś formy korzyści płynącej z chorującego ciała.

S: No i teraz kiedy uzdrowisz swoje wzorce, to tym samym też uzdrawiasz ten wzorzec w zbiorowej świadomości. Więc ten sposób można powiedzieć pośrednio możemy pomóc tej drugiej osobie, ale nadal nie zrobimy niczego za nią. Ona potrzebuje wziąć ten wzorzec, zaakceptować go, przyjąć do swojego życia i zastąpić.

H: To były najważniejsze fakty o prawie przyciągania, ale nie tylko, bo poruszyliśmy kilka dodatkowych kwestii, które na to prawo mają wpływ.  Podsumujemy.

S: Prawo przyciągania działa non-stop i cały czas coś manifestujesz w swoim życiu.

H: Wszystko jest energią i wszystko ma swoją wibrację.

S: Myśli nie stają się rzeczami, ale myśli, słowa, działania i emocje stają się rzeczami.

H: Wariantów spełnienia twojego pragnienia jest wiele.

S: Jeśli ktoś nie ma woli, nie wyczarujesz nic za niego.

H: Wszechświat zawsze Ci odpowiada.

S: Jasność twoich intencji to klucz do manifestacji.

H: Dostajesz to, czym emanujesz, ale nie zawsze jest to, to samo czego chcesz.

S: Żeby dostać to, czego chcesz, potrzebujesz uzdrowić to, wobec czego masz opór.

H: To, czego pragniesz, jest już dostępne.

S: Prawo przyciągania dzieje się też z lekkością.

H: Magia dzieje się tam, gdzie nie kontrolujesz sytuacji, ale ufasz najlepszemu rozwiązaniu.

Życzymy Ci świadomego przyciągania i pięknych doświadczeń związanych z tym, czego obecnie potrzebujesz.